Korzyści z rehabilitacji PAJĄK.
PAJĄK daje możliwość prowadzenia ćwiczeń z pacjentami od około 2 roku życia, aż do późnej starości. Mogą to być pacjenci z minimalnymi problemami funkcjonalnymi, aż po stany skrajnie ciężkie, bez możliwości samodzielnego przyjęcia jakiejkolwiek pozycji. Sprzęt ten może być swoistym „klubem fitness”, a równocześnie spełniać funkcje najbardziej wyrafinowanych i skomplikowanych sprzętów rehabilitacyjnych.
Szansa dla chorych.
PAJĄK to sprzęt, w którym można ćwiczyć tak poszczególne grupy mięśniowe (selektywnie), jak i całe wzorce i zachowania ruchowe. Osoby, które np. nie posiadają chwytu, czy prawidłowej koordynacji ruchowej ( osoby w podeszłym wieku, z atetozami, zaburzeniami równowagi itp. ) nie są w stanie skorzystać z wielu sprzętów, które oferuje rynek. Dzięki „PAJĄKOWI” możemy „zastąpić” konieczność trzymania przez pacjenta uchwytu urządzenia tak, aby mógł wykonać dane ćwiczenie przykładając siłę poprzez obejmy „Pająka” ( pacjent z trwałym przykurczem palców ręki, u którego jest potrzeba ćwiczeń mięśni przedramienia i ramienia ).
Duża motywacja do ćwiczeń.
Nasi pacjenci charakteryzują się dużą motywacją do ćwiczeń. Wynika to z otwierających się przed nimi, dzięki „PAJĄKOWI”, absolutnie nowych możliwości terapeutycznych powodujących powrót utraconych funkcji, a u niektórych pojawienie się funkcji, których nigdy nie posiadali. Ma to niebagatelne znaczenie psychiczno – emocjonalne. Można z całą pewnością stwierdzić, że poprzez to jest „nowym, brakującym do tej pory” ogniwem w skomplikowanym łańcuchu rehabilitacyjnym. Możliwa jest terapia dosłownie z każdym pacjentem, który tego potrzebuje.
Maksymalne wykorzystanie potencjału pacjenta.
Do tej pory nikt nie stworzył tak zintegrowanego systemu traktującego pacjenta interdyscyplinarnie zapewniając maksymalne wykorzystanie jego możliwości terapeutycznych. Poszukiwania i dwudziestoletnie doświadczenie połączone ze skrupulatnym dokumentowaniem efektów pracy stworzyły oryginalną i przez nikogo nie stosowaną filozofię postępowania terapeutycznego. Fakt wyłącznego posiadania patentu na urządzenie „Pająk” sprawia, że tylko nasz zespół w pełni realizuje założoną i wyżej opisaną strategię działania.
O PAJĄKU w Narodowej Bibliotece Medycznej Stanów Zjednoczonych
Obszerny artykuł o charakterystyce urządzenia PAJĄK został opublikowany na rządowej stronie Stanów Zjednoczonych pod adresem: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7354426/
Dlaczego PAJĄK jest skuteczny?
Terapia pacjentów z deficytami narządu ruchu pochodzenia neurogennego polega najogólniej ujmując na hamowaniu patologicznej aktywności odruchowej i stymulowaniu rozwoju prawidłowego rozkładu napięcia posturalnego.
Aktywność odruchowa jest bardzo istotna dla kształtowania się napięcia mięśniowego i powstawania motoryki pacjenta, ale trwająca ponadnormatywnie długo utrwala się i blokuje możliwości rozwoju prawidłowych wzorców posturalnych i motorycznych. Jest to proces trwający w czasie i wymagający bardzo konsekwentnego postępowania. Odbywa się tu swego rodzaju współzawodnictwo wzorców patologicznych, których „pewien indywidualny dla siebie pakiet” posiada każdy pacjent i wzorców fizjologicznych, które w konsekwentny sposób są kształtowane przez zespół terapeutyczny.
Prymitywne wzorce patologiczne (przetrwała toniczna aktywność odruchowa) z racji umiejscowienia swych ośrodków w pniu mózgu i jądrach podkorowych są zawsze silnie wyrażone i stanowią trudną barierę dla kreowanych przez terapeutę prawidłowych wzorców w postaci reakcji nastawczych, czy równoważnych, które mają swoją lokalizację w korze mózgowej i poprzez to są znacznie „słabsze”. Jednak ich powstawanie jest nieodzownym czynnikiem kształtowania rozwoju prawidłowego napięcia, a co za tym idzie powstawania funkcji ruchowych. Dlatego terapia musi być wybitnie indywidualna i dostosowana do etapu rozwojowego danego pacjenta, gdyż w przeciwnym wypadku nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.
Połączenie metod terapeutycznych.
Poszukiwania mające na celu integrację wszystkich składowych czynności ruchowej tworzących prawidłowy mechanizm odruchu postawy doprowadziły do nowatorskiego rozwiązania jakim było połączenie neurorozwojowych metod usprawniania (Bobath, NDT) z nowoczesnym urządzeniem rehabilitacyjnym o nazwie „Pająk”. Takie połączenie umieściło niejako w „czwartym wymiarze” dotychczas stosowane metody rehabilitacyjne i dało znakomity efekt w postaci poprawy efektywności pracy i osiąganych wyników terapii, urozmaicenia zajęć, dania dużej samodzielności pacjentowi, odciążenia terapeuty (co ma ogromne znaczenie w przypadku dużych pacjentów) itd.
Kompleksowa rehabilitacja.
Stosując kompleksowe postępowanie (dokładna diagnoza kliniczna, terapia, procedury gipsowania, terapia logopedyczna, instruktaże dla rodziców, kontrola stanu klinicznego, planowanie terapii itp.) dajemy pacjentowi, jego otoczeniu a także sobie poczucie bezpieczeństwa i gwarancje wykorzystania wszystkich możliwości pacjenta. Dzięki urządzeniu „Pająk” mamy możliwość wpływania na wiele aspektów terapii przesądzając o jej kompleksowości. Dzięki umieszczeniu na ciele pacjenta punktów przyłożenia różnych sił możemy wykonywać absolutnie wszystkie ćwiczenia i powodować integrowanie wszystkich składowych każdej czynności ruchowej. Jest to niezmiernie ważne na każdym etapie usprawniania. Dzięki pozycjom „niskim” jesteśmy w stanie między innymi kształtować podpór, stabilizację centralną i dysocjację. Pozycje „wysokie” umożliwiają kształtowanie symetrii, prawidłowego rozkładu napięcia posturalnego poprzez selektywne dociążanie, odciążanie i derotację, a więc przyjęcie przez pacjenta dynamicznego pionu. Wszystkie te działania mają również na celu stymulację błędnika, odczuć proprioceptywnych, przyrost masy mięśniowej i stymulowanie chrząstek przynasadowych (wzrostowych). Nie bez znaczenia jest również fakt, iż pacjent ćwiczący w „Pająku”, umieszczony w często samodzielnie nieosiągalnych pozycjach ma poczucie bezpieczeństwa a ten czynnik wpływa niewątpliwie na poprawę samopoczucia i przezwyciężenie strachu oraz przekonania, że samodzielnie i bezpiecznie może wykonywać czynności dotąd niemożliwe. Skutkuje to również polepszeniem stanu psychicznego pacjenta i jest zachętą do ponownego korzystania z takiej formy terapii. Dodać również należy, że „wydostanie” się pacjenta z przymusowych pozycji wpływa pozytywnie na funkcje wegetatywne narządów wewnętrznych powodując poprawę perystaltyki jelit oraz polepszenie wydolności krążeniowo – oddechowej. Wszystkie te „sytuacje” dzieją się podczas terapii jednoczasowo, co intensyfikuje cały proces rehabilitacji. Wszystkie opisane zagadnienia realizowane bez „Pająka” często bywają nieosiągalne.
Przykłady zastosowania PAJĄKA
Niedowłady pourazowe i pooperacyjne
Niedowłady pourazowe i pooperacyjne przedstawiają podobny obraz kliniczny do stanów poudarowych, tyle tylko, że przyczyny ich powstania są różne. Zasadniczo terapia przebiega w bardzo podobny sposób. Dodać trzeba, o czym nie wspomniano powyżej, że poza terapią typowo ruchową trzeba równolegle prowadzić terapię logopedyczną mającą na celu walkę z zaburzeniami mowy i afazją czuciową. Zapięcie w „Pająka” i danie pacjentowi poczucia stabilizacji i bezpieczeństwa nie wymaga od niego angażowania znacznej ilości uwagi na przyjęciu bezpiecznej pozycji. to powoduje, że pacjenci tacy mogą zaangażować więcej swojej uwagi w procesie reedukacji mowy. Niejednokrotnie obserwowaliśmy, że prowadzenie terapii logopedycznej w „Pająku” jest o wiele bardziej efektywne. Stosowane są również czasem opatrunki gipsowe zakładane np. na zdrową kończynę górną w celu „zmuszania” kończyny niedokładnej do funkcjonowania. Z powodzeniem prowadzimy również terapię w innych schorzeniach neurologicznych. Wymienić tu należy stwardnienie rozsiane, miastenię gravis, chorobę Alzheimera i wiele innych.
Rekonstrukcje więzadeł lub ścięgien
Rekonstrukcje więzadeł i ścięgien tak pierwotne, jak i wtórne to kolejny bardzo rozległy temat. Najczęściej obecnie wykonywane w różnym wieku rekonstrukcje więzadeł krzyżowych kolana stanowią dużą grupę najczęściej aktywnych ruchowo, młodych ludzi. Często rekonstruowane ścięgna Achillesa, czy ścięgna zginacze palców ręki powodują problemy funkcjonalne wymagające profesjonalnej terapii, jako nieodzownego czynnika uzupełniającego leczenie operacyjne. W takich przypadkach nawet najdoskonalej wykonana operacja rekonstrukcyjna więzadła krzyżowego przedniego (ACL), czy ścięgna Achillesa bez następowej profesjonalnej rehabilitacji nie może spowodować prawidłowego powrotu funkcji. Bardzo istotnym czynnikiem jest fakt istnienia w strukturach więzadłowych receptorów proprioceptywnych, bez których staw, czy mięsień nie może działać prawidłowo. Praca nad czuciem i koordynacja wzorców ruchowych z uwzględnieniem działania synergistycznego i antagonistycznego mięśni jest tu warunkiem podstawowym. Podobnie rzecz się ma w kontekście rehabilitacji po artroskopiach stawów kolanowych, gdzie rozpoznano uszkodzenia łąkotek i powierzchni chrzęstnych. Znajomość patofizjologii tak uszkodzeń, jaki i procesów regeneracyjnych jest tu nieodzowna. Ćwiczenia wykonywane w „Pająku” mogą mieć nie tylko charakter ćwiczeń statycznych polegających na synergistycznym lub antagonistycznym działaniu określonych grup mięśniowych. Istnieje możliwość nauki np. stereotypu chodu dzięki umieszczonej w „Pająku” bieżni. Dzięki systemowi upięć cięgien elastycznych można dokładnie kontrolować stereotyp chodu, a poprzez korygowanie tychże upięć lub pracę „poprzez cięgna elastyczne” wpływać na jego prawidłowość. Jest to rzecz najistotniejsza, gdyż poruszanie się w nieprawidłowym stereotypie chodu wpływa ujemnie na inne elementy narządu ruchu, które nie były uszkodzone w trakcie urazu. Innymi słowy w terapii nie można się skupiać tylko na „uszkodzonym elemencie” narządu ruchu wiedząc, że jego dysfunkcja będzie powodować problem funkcjonalny w innym odcinku.
W tej części opracowania zostaną pokrótce omówione najczęstsze zagadnienia wymagające terapii. Dotyczy to tak wrodzonych dysfunkcji ośrodkowego układu nerwowego (OUN), jak i chorób nabytych. Tak, jak w przypadkach „chorób obwodowych” możemy mówić o ich leczeniu przyczynowym (np. złamana kończyna), tak w przypadku chorób OUN leczenie przyczynowe właściwie nie istnieje. Każdy problem chorobowy OUN niezależnie od etiologii powoduje dysfunkcje w obrębie narządu ruchu, które są powodem niesamodzielności chorego wymagającej pomocy osób trzecich. Mogą one również doprowadzać do wtórnych powikłań w postaci przykurczów, czy deformacji kostno stawowych, co potęguje problem funkcjonalny. Kolejnym aspektem tego zagadnienia jest fakt istnienia znacznych zaburzeń czucia, w tym czucia głębokiego. Dlatego właśnie tak bardzo istotne jest prawidłowe i wielokierunkowe działanie terapeutyczne uwzględniające złożoność problematyki uszkodzeń OUN.
Uszkodzenia stawowe kończyn górnych
Uszkodzenia stawowe kończyn górnych to duży problem w kontekście samoobsługi. Uszkodzenia stawu barkowego, łokciowego czy nadgarstka powodują znaczny problem w czynnościach codziennych typu ubieranie się, jedzenie itp. i powodują tak naprawdę uzależnienie od innych. Wszelkie złamania stawowe z natury powodują ograniczenie ruchomości stawów (szczególnie barku i łokcia). Tak więc za prawidłowym zaopatrzeniem ortopedycznym urazów musi pójść profesjonalna terapia mająca na celu nie tylko odzyskanie pełnego zakresu ruchomości tych stawów, ale przede wszystkim funkcji kończyny. Możliwości terapeutyczne w tym zakresie są praktycznie nieograniczone i są oparte na wzorcach ruchowych, które w sposób skoordynowany mogą być kształtowane także w urządzeniu „Pająk”.{/slide}{slide=Uszkodzenia poza stawowe kończyn}Uszkodzenia poza stawowe kończyn tak górnych, jak i dolnych nie stanowią większego problemu rehabilitacyjnego. Działania terapeutyczne sprowadzają się do odzyskania prawidłowej siły mięśniowej i funkcji kończyny. W dobie stabilnej osteosyntezy bardzo rzadko stosuje się unieruchomienie w opatrunkach gipsowych, a to one były najczęstszą przyczyną problemów pacjentów powodując „zesztywnienie” stawów i mięśni. Prawidłowe zaopatrzenie ortopedyczne tych urazów jest warunkiem podstawowym odzyskania funkcji, a wcześniej uzyskania zrostu kości. Terapia przydatna jest w kontekście powrotu odpowiednich wzorców ruchowych gwarantujących funkcję. I tu znowu „Pająk” oddaje nieocenione zasługi.
Zespoły bólowe kręgosłupa
Zespoły bólowe kręgosłupa niezależnie od lokalizacji stanowią wręcz „plagę cywilizacyjną”. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn zgłaszania się pacjentów do gabinetów lekarskich i rehabilitacyjnych. Problem zazwyczaj dotyczy odcinka lędźwiowego kręgosłupa, ale często towarzyszą mu dolegliwości odcinka szyjnego, które mogą przebiegać jako tzw. „rwa barkowa”. Ze względu na „zawartość” kręgosłupa (rdzeń kręgowy i korzenie nerwowe) postępowanie w takich przypadkach musi być postępowaniem interdyscyplinarnym, a prawidłowa diagnostyka kliniczna i obrazowa jest podstawą poprawności rozpoznania, a co za tym idzie i terapii. Postępowanie tylko ortopedyczne lub tylko neurologiczne nie skojarzone z nowoczesną fizjoterapią jest tylko cząstkowym i niepełnym traktowaniem problemu, z którym zgłasza się pacjent. Umiejętne zaś skojarzenie farmakoterapii i fizjoterapii może, i najczęściej powoduje zadowalające efekty leczenia. Należy podkreślić, że zawsze trzeba dążyć do leczenia przyczynowego, gdyż tylko ono może spowodować maksymalny efekt terapeutyczny. I tak w przypadku problemów z niestabilnością danego odcinka kręgosłupa, która jest „wyjściową” przyczyną wszystkich innych problemów kręgosłupa (choroba dyskowa, stenoza kanału kręgowego, zespoły korzeniowe itp.) trzeba w oparciu o odpowiednie techniki rehabilitacyjne dążyć do poprawy stabilności, a następnie mobilności kręgosłupa. Takie postępowanie zapewnia zniesienie dolegliwości bólowych, poprawę funkcjonowania, a co najważniejsze nie pozwala rozwijać się konsekwencjom niestabilności, o których mowa powyżej. Nieopisane wręcz zasługi w pracy nad stabilizacją dynamiczną oddaje metoda PNF. Jeżeli jednak pacjent zgłasza się zbyt późno i rozpoznajemy np. chorobę dyskową należy po wyprowadzeniu z ostrego okresu bólowego stosować skojarzenie metod PNF z terapią wg McKenzie i terapią manualną. Dzięki temu można spowodować, że cofają się na „swoje miejsce” wypukliny krążków międzykręgowych i dolegliwości ustają. Tak naprawdę jedynym elementem na który mamy, jako zespół leczący wpływ są mięśnie, a w związku z tym tylko poprzez pracę nad mięśniami można podchodzić do terapii w przypadku dolegliwości kręgosłupa w sposób przyczynowy. Inne elementy kręgosłupa (więzadła, dyski, elementy kostne) nie będąc elementami kurczliwymi nie poddają się „pracy aktywnej”. Należy dodać, że wszelkie neuralgie nie mające ewidentnej przyczyny „kręgosłupowej” można i należy rehabilitować kompleksowo wykorzystując wraz z wyżej wymienionymi techniki neuromobilizacji. Znajduje to doskonałe zastosowanie w zespołach bólowych barku, neuropatiach nerwu łokciowego, pośrodkowego i innych. Możliwość precyzyjnego dawkowania obciążeń i rotacji poprzez cięgna „Pająka” jest elementem wręcz niezastąpionym.
Alloplastyki stawów są kolejnym co do częstości problemem terapeutycznym z zakresu ortopedii. Najczęściej „wymianie” podlegają stawy biodrowe, kolanowe, barkowe i śródręczno – palcowe. Rzadziej (np. w chorobie reumatycznej) wykonuje się alloplastykę łokcia, nadgarstka, czy stawu skokowo – goleniowego. Powodem wykonywania alloplastyk pierwotnych jest choroba zwyrodnieniowa, która w powolny, ale systematyczny sposób ogranicza poprzez dolegliwości bólowe funkcjonowanie człowieka. Dysfunkcji ulega nie tylko jeden staw, gdyż poprzez zmianę stereotypu poruszania się inne stawy są przeciążane, a poprzez to przyśpieszony jest proces ich degradacji. Tak więc problemem w terapii nie jest tylko zajęcie się jednym (chorym) stawem, który został „wymieniony” na sztuczny. Chodzi zasadniczo o wypracowanie prawidłowych wzorców ruchowych, dzięki którym „sztuczny” staw będzie funkcjonował jak własny. Jest to tak samo ważne jak perfekcyjna technika operacyjna i zapewnia maksymalną żywotność protezie. Postępowanie terapeutyczne należy modyfikować adekwatnie do potrzeb i możliwości pacjenta z uwzględnieniem parametrów wszczepionej endoprotezy. Dlatego właśnie proces ten musi być indywidualizowany i nie może przebiegać schematycznie. „Pająk” zapewnia możliwość indywidualizowania terapii w kontekście dawkowania obciążeń, zmniejszania asymetrii (przenoszenie ciężaru ciała na kończynę operowaną. Znajomość tej problematyki i ścisła współpraca z operatorem jest gwarancją uzyskania maksymalnie dobrych efektów. Jest to szczególnie ważne w przypadku ludzi młodych i aktywnych zawodowo. Pacjent ze sztucznym stawem może być pełnowartościowym pracownikiem, co ma nie tylko aspekt pozytywny dla pacjenta, ale jest również wymierne ekonomicznie.
Uszkodzenia stawowe kończyn dolnych
Uszkodzenia stawowe kończyn dolnych to problem o niebagatelnym znaczeniu. Z jednej strony wymagający perfekcyjnego postępowania operacyjnego w postaci stabilnej osteosyntezy, a z drugiej wczesnego włączania ruchu stawów i ich umiejętnego, adekwatnego do problemu i sposobu zaopatrzenia operacyjnego obciążania. Jest to niezmiernie istotne nie tylko z powodu konieczności szybkiego odzyskania pełnego zakresu ruchomości stawów, ale i ze względu na propriocepcję i profilaktykę choroby zwyrodnieniowej, która poniekąd jest naturalną konsekwencją takich uszkodzeń. Długotrwałe unieruchomienia zewnętrzne, które w dobie nowoczesnej chirurgii urazowej są na szczęście już rzadkością, a także nieprawidłowe postępowanie rehabilitacyjne lub jego brak w istotny sposób przyczyniają się do rozwoju pourazowej choroby zwyrodnieniowej stawu. W przypadku dużych, jak kolano i biodro stawów, a także stawu skokowo – goleniowego, które przenoszą bardzo duże siły nacisku rozwinięcie się choroby zwyrodnieniowej powoduje trwałe kalectwo często dyskwalifikujące pacjenta z „normalnego” funkcjonowania tak codziennego, jak i zawodowego. Taki stan często nakazuje podejmowanie decyzji o leczeniu operacyjnym pod postacią alloplastyk stawów, co szczególnie u ludzi młodych powoduje konieczność rezygnacji z pracy, lub przekwalifikowania. Postępowanie terapeutyczne musi być indywidualizowane i prowadzone zgodnie z najnowszą wiedzą o patofizjologii uszkodzeń stawowych. Jest to możliwe tylko w zespole lekarsko – rehabilitacyjnym o dużym doświadczeniu klinicznym. Umiejętne dawkowanie obciążeń i odciążeń poprzez system cięgien elastycznych „Pająka” jest czynnością bardzo precyzyjną i pozwala w sposób kontrolowany prowadzić terapię w konkretnych przypadkach uszkodzeń stawowych.
Uszkodzenia odcinka piersiowego i lędźwiowego
Uszkodzenia odcinka piersiowego i lędźwiowego są mniej drastyczne w skutkach i najczęściej ograniczają się do „prostych złamań” nieobciążonych powikłaniami neurologicznymi. Terapia polega na wzmocnieniu gorsetu mięśniowego w celu poprawy stabilizacji dynamicznej, ale musi odbywać się w oparciu o nowoczesne metody usprawniania. Najlepszą z nich wydaje się być metoda PNF, która jako jedyna jest w stanie zawiadywać mięśniami mającymi istotne dla procesu stabilizacji dynamicznej znaczenie. Znajduje ona zastosowanie nie tylko w przypadku świeżych zmian urazowych, ale również w przypadkach ich konsekwencji takich jak niestabilność, zmiany zwyrodnieniowe, czy choroba dyskowa. Stosowanie tej metody w oparciu o sprzęt, którym jest „Pająk” otwiera zupełnie nieograniczone możliwości terapeutyczne pozwalając na pracę bez dolegliwości bólowych nie tylko przy poprawie stabilizacji, ale i całych schematach i wzorcach ruchowych z dbaniem o prawidłowość ustawienia poszczególnych odcinków narządu ruchu w tym uszkodzonego odcinka kręgosłupa.
Uszkodzenia miednicy można najogólniej podzielić na uszkodzenia poza stawowe i te, które dotyczą stawów biodrowych i krzyżowo – biodrowych. O ile uszkodzenia poza stawowe nie przedstawiają większych problemów terapeutycznych, o tyle uszkodzenia stawów są poważnym problemem odbijającym się negatywnie na funkcjonowaniu pacjenta. Rehabilitacja uszkodzeń stawowych miednicy nie może polegać tylko na odtworzeniu dostatecznie dobrego zakresu ruchu w stawach biodrowych. Musi ona wiązać się z odtworzeniem funkcji lokomocyjnej, a temu celowi służy umiejętne dawkowanie obciążania oraz kształtowanie prawidłowego stereotypu chodu. Te wszystkie funkcje w sposób absolutnie w pełni kontrolowany można kształtować przy pomocy „Pająka” w skojarzeniu np. z metodą PNF.
Uszkodzenia kręgosłupa w odcinku szyjnym
Uszkodzenia kręgosłupa w odcinku szyjnym stanowią duży problem rehabilitacyjny ze względu na niestety częste powikłanie, jakim jest uszkodzenie rdzenia kręgowego, który ulega urazom z uwagi na znaczną fizjologiczną ruchomość tego odcinka kręgosłupa. Niedowłady lub całkowite porażenia wymagają bardzo wczesnego postępowania rehabilitacyjnego niezależnie od tego, czy pacjent był operowany, czy nie. Nie chodzi tu tylko o dysfunkcje kończyn, ale również o to, że pacjenci tacy „skazani” na leżenie mają problemy z podstawowymi funkcjami fizjologicznymi (jak np. oddawanie moczu), czy rozwijającymi się pomimo prawidłowej profilaktyki odleżynami. Stosowanie prawidłowej terapii nie tylko zapobiega powstawaniu deformacji kończyn, ale pozwala na ograniczenie ryzyka powstania powikłań ogólnych o typie np. niewydolności krążeniowo – oddechowej, co w przypadku pacjentów w bardziej zaawansowanym wieku nie jest bez znaczenia. Możliwość pionizacji dynamicznej, którą możemy uzyskać w „Pająku” pozwala zachować takim chorym nie tylko prawidłową funkcję narządów wewnętrznych, ale również pobudzać poprzez stymulowanie obwodu ciała przewodzenie bodźców aferentnych. Jakkolwiek najczęściej tego typu uszkodzenia mają charakter trwały, to nie należy zapominać o sferze emocjonalnej pacjenta, dla którego profesjonalna terapia jest niesamowicie ważnym i pozytywnie rozumianym bodźcem emocjonalnym, który sprawia, że chorzy ci odzyskują wiarę w sens egzystencji.